Stefan Wyszyński (1901-1981) – polski duchowny rzymskokatolicki, prymas Polski w latach 1948-1981, błogosławiony Kościoła katolickiego. Ze względu na zasługi nazwany został Prymasem Tysiąclecia. Mąż stanu, obrońca praw człowieka, narodu i Kościoła, doktor prawa kanonicznego, publicysta, kaznodzieja, kapelan duszpasterstwa Wojska Polskiego.

Data i miejsce urodzenia: 3 sierpnia 1901, Zuzela
Data i miejsce śmierci: 28 maja 1981, Warszawa
Wykształcenie: Wyższe Seminarium Duchowne (1920–1924), Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II (1925–1929)
Rodzice: Stanisław Wyszyński, Julianna Wyszyńska
Rodzeństwo: Anastazja (1900–1974), Stanisława (1903–1982), Janina (1905–1995), Wacław Leon (1908–1919) i Zofia Zuzanna (5.10.1910–5.11.1910). Ponadto miał dwoje rodzeństwa przyrodniego: Marcelinę Julię (1913–1995) i Tadeusza (1917–1981), bowiem po śmierci matki Julianny Karp, jego ojciec Stanisław Wyszyński ożenił się 2 października 1911 z Eugenią Godlewską.

Krótki życiorys Stefana Wyszyńskiego – Najważniejsze informacje

Stefan Wyszyński przyszedł na świat 3 sierpnia 1901 roku we wsi Zuzela (diecezja łomżyńska).

Uczył się w szkole podstawowej w Andrzejewie, następnie w warszawskim gimnazjum oraz Prywatnej Siedmioklasowej Szkole Handlowej Męskiej w Łomży. W latach 1917-1920 uczęszczał do włocławskiego liceum im. Piusa X, które było Niższym Seminarium Duchownym. Następnie wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego we Włocławku, po którego ukończeniu otrzymał święcenia kapłańskie w dniu 3 sierpnia 1924 roku. Po czterech latach studiów na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim uzyskał doktorat z nauk społecznych i prawa kanonicznego.

Podczas II Wojny światowej apostołował w ukryciu w różnych stronach Polski, m.in. potajemnie głosząc rekolekcje i dni skupienia dla różnych środowisk.

Dnia 4 marca 1946 roku został mianowany przez papieża Piusa XIII ordynariuszem lubelskim. Sakrę biskupią z rąk kard. Augusta Hlonda przyjął 12 maja 1946 roku na Jasnej Górze. Na swoje hasło biskupie wybrał słowa: Soli Deo (Bogu samemu).

Dnia 16 listopada 1948 roku został mianowany metropolitą gnieźnieńsko-warszawskim i Prymasem Polski. Posługę prymasowską rozpoczął w niezmiernie ciężkich warunkach nie tylko ze względu na skutki zniszczeń wojennych, ale również na ateistyczny system totalitarny. Papież Pius XII powołał go do kolegium kardynalskiego na konsystorzu w dniu 12 stycznia 1953 roku, ale władze państwowe nie zezwoliły mu wówczas na wyjazd do Rzymu. Został aresztowany 26 września 1953 roku i ponad trzy lata spędził w różnych miejscach odosobnienia. Po wyjściu na wolność z nowym zapałem podjął prymasowską służbę, m.in. przygotowując Kościół i naród do obchodów tysiąclecia chrztu Polski.

Z ważniejszych wydarzeń związanych z jego prymasostwem warto wspomnieć o udziale we wszystkich sesjach Soboru Watykańskiego II, akcie całkowitego oddania narodu w macierzyńską niewolę Bogurodzicy za wolność Kościoła w Polsce i na świecie (3 maja 1966), akcie oddania ludzkości Matce Kościoła w imię milenijnych zobowiązań narodu (5 września 1971), beatyfikacji ojca Maksymiliana Kolbego w 1971 roku, pierwszą pielgrzymkę Ojca Świętego Jana Pawła II do Ojczyzny, niezłomne stawanie w obronie praw człowieka podczas konfliktów społecznych w kraju. Zmarł 28 maja 1981 roku w Warszawie. 

Dnia 12 września 2021 roku Kościół katolicki ogłosił kardynała Stefana Wyszyńskiego błogosławionym.

Zapisał się w pamięci potomnych jako Prymas Tysiąclecia, niedościgniony czciciel Maryi, ojciec narodu, wybitny mąż stanu o wielkim autorytecie moralnym.

Społeczna Krucjata Miłości

W 1967 roku Prymas Polski Stefan Kardynał Wyszyński w liście pasterskim na Wielki Post ogłosił program Społecznej Krucjaty Miłości. Ten program odnowy życia codziennego jest zaproszeniem do oddziaływania miłością wszędzie, gdzie jesteśmy: w rodzinie, wśród przyjaciół, w domu, w pracy czy na wakacjach. Chodzi o to, aby zacząć przemieniać świat od siebie, od swojego najbliższego otoczenia. Prymas mówił: „Czas to miłość! (…) Całe nasze życie tyle jest warte, ile jest w nim miłości”. Poznajmy ten piękny program i zacznijmy żyć nim już dziś.

ABC Społecznej Krucjaty Miłości

Szanuj każdego człowieka, bo Chrystus w nim żyje. Bądź wrażliwy na drugiego człowieka, twojego brata (siostrę).

Myśl dobrze o wszystkich – nie myśl źle o nikim. Staraj się nawet w najgorszym znaleźć coś dobrego.

Mów zawsze życzliwie o drugich – nie mów źle o bliźnich. Napraw krzywdę wyrządzoną słowem. Nie czyń rozdźwięku między ludźmi.

Rozmawiaj z każdym językiem miłości. Nie podnoś głosu. Nie przeklinaj. Nie rób przykrości. Nie wyciskaj łez. Uspokajaj i okazuj dobroć.

Przebaczaj wszystko wszystkim. Nie chowaj w sercu urazy. Zawsze pierwszy wyciągnij rękę do zgody.

Działaj zawsze na korzyść bliźniego. Czyń dobrze każdemu, jakbyś pragnął, aby tobie tak czyniono. Nie myśl o tym, co tobie jest kto winien, ale co Ty jesteś winien innym.

Czynnie współczuj w cierpieniu. Chętnie spiesz z pociechą, radą, pomocą, sercem.

Pracuj rzetelnie, bo z owoców twej pracy korzystają inni, jak Ty korzystasz z pracy drugich.

Włącz się w społeczną pomoc bliźnim. Otwórz się ku ubogim i chorym. Użyczaj ze swego. Staraj się dostrzec potrzebujących wokół siebie.

Módl się za wszystkich, nawet za nieprzyjaciół.

ABC Społecznej Krucjaty Miłości – do pobrania i wydruku:

ABC Społecznej Krucjaty Miłości

Biografia rozszerzona Stefana Wyszyńskiego

Wczesne lata

Stefan Wyszyński urodził się 3 sierpnia 1901 roku we wsi Zuzela nad Bugiem, jako drugie z pięciorga dzieci organisty Stanisława Wyszyńskiego i Julianny z Karpiów. W domu rodzinnym nad łóżkiem przyszłego prymasa wisiały dwa obrazy: Matka Boska Częstochowska i Matka Boska Ostrobramska. Pierwszą z nich szczególnym kultem otaczał ojciec Stefana, drugą – matka. Religijność maryjna bliska była więc Wyszyńskiemu już od czasów dzieciństwa.

W 1910 roku rodzina Wyszyńskich przeprowadziła się do Jędrzejewa. Tego samego roku, zmarła jego matka. Stefan miał zaledwie 9 lat. Umierająca matka powiedziała mu: „Stefan – ubieraj się… Ubieraj się, ale nie tak się ubieraj, inaczej się ubieraj„. W ten sposób dała mu do zrozumienia, że jej wolą i matczyną intuicją jest, aby został kapłanem.

W maju 1911 roku Stefan Wyszyński przystąpił do pierwszej komunii świętej w kościele św. Bartłomieja w Andrzejewie. W 1913 w parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Andrzejewie przyjął sakrament bierzmowania.

W latach 1912-1914 uczęszczał do gimnazjum im. Wojciecha Górskiego w Warszawie. Odcięty przez wschodni front wojny w 1915 r. nie zdołał już wrócić do szkoły.

W latach 1914-1917 uczył się w gimnazjum męskim im. Piotra Skargi w Łomży. Następnie w latach 1917-1920 uczęszczał do liceum Piusa X we Włocławku (Niższe Seminarium Duchowne).

Po zdaniu matury wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego we Włocławku.

Prezbiter

Dnia 3 sierpnia 1924 roku otrzymał w katedrze wrocławskiej święcenia kapłańskie. W październiku 1924 roku został wikariuszem katedry włocławskiej, obejmując jednocześnie stanowisko redaktora dziennika „Słowo Kujawskie”.

W latach 1925–1929 był studentem Wydziału Prawa Kanonicznego oraz Wydziału Prawa i Nauk Ekonomiczno-Społecznych Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Podczas studiów działał społecznie m.in. w „Bratniej Pomocy” i Stowarzyszeniu Katolickiej Młodzieży Akademickiej „Odrodzenie”.

W latach 1929-1930 odbył zagraniczną podróż naukową, której owocem była publikacja pt. „Główne typy Akcji Katolickiej za granicą”.

W 1930 roku obronił pracę doktorską na temat „Prawa Kościoła do szkoły” oraz pełnił funkcję wikariusza w Przedczu Kujawskim. W kolejnym roku pełnił funkcję wikariusza w katedrze Włocławskiej i prowadził wykłady z ekonomii społecznej w Seminarium Duchownym we Włocławku.

W latach 1931-1932 prowadził Chrześcijański Uniwersytet Robotniczy, był dyrektorem Diecezjalnych Dzieł Misyjnych.

Od 1932 roku był redaktorem naczelnym miesięcznika włocławskiego „Ateneum Kapłańskie”. Działał w chrześcijańskich związkach zawodowych, kierował Sodalicją Mariańską Ziemian Ziemi Kujawsko-Dobrzyńskiej i zorganizował Katolicki Związek Młodzieży Robotniczej. Pełnił także obowiązki promotora sprawiedliwości i obrońcy węzła małżeńskiego, a potem sędziego Sądu Biskupiego w Kurii Włocławskiej.

Podczas II wojny światowej ks. Wyszyński przebywał w różnych miejscach. Los zetknął go m.in. z ociemniałymi dziećmi i siostrami franciszkankami z podwarszawskich lasek – został ich kapelanem. Był też porucznikiem AK, kapelanem w rejonie Kampinosu. Podczas powstania warszawskiego zorganizował w Laskach szpital powstańczy.

Prymas Polski

Po wojnie ks. Wyszyński wrócił do Włocławka, jednak już w marcu 1946 roku papież Pius XII mianował go biskupem lubelskim. W swoim herbie biskupim umieścił słowa „Soli Deo” (Samemu Bogu). Dnia 22 października 1948 roku został mianowany arcybiskupem gnieźnieńskim i warszawskim oraz prymasem Polski.

Początkowo prymas szukał ugody z komunistami, uważając, że wojna już i tak wyniszczyła polskie społeczeństwo. W 1950 roku podpisał z władzami porozumienie (niestety pozostało tylko na papierze), gwarantujące polskiemu Kościołowi swobodę działalności duszpasterskiej. W związku z brutalnymi atakami na biskupów i księży katolickich oraz dekretem Rady Państwa o obsadzaniu stanowisk kościelnych, wydał w 1953 roku słynny protest Kościoła katolickiego Non possumus (Nie możemy). W 1953 roku na konsystorzu został kardynałem. Nie mógł pojechać po odbiór kapelusza kardynalskiego, gdyż nie otrzymał paszportu, a we wrześniu 1953 roku został aresztowany. Był więziony kolejno w kilku polskich klasztorach, inwigilowany i szykanowany, ale nie załamał się. Przebywał najpierw w Rywałdzie, później w Stoczku Warmińskim, Prudniku i Komańczy. Podczas uwięzienia wpadł na pomysł odnowienia ślubów złożonych Matce Bożej przez króla Jana Kazimierza. Odczytał je w 1956 roku na Jasnej Górze biskup Michał Klepacz.

Uwolniony został w październiku 1956 roku. W latach 1957-1966 przeprowadził Wielką Nowennę przygotowując Kościół do obchodów Tysiąclecia Chrztu Polski. Zakończył ją Aktem Oddania Narodu Polskiego Matce Bożej.

W 1965 roku zwrócił się wraz z Episkopatem Polski do biskupów niemieckich z apelem o pojednanie narodów polskiego i niemieckiego.

W ostatnim okresie życia prymas Wyszyński blisko współpracował z arcybiskupem krakowskim Karolem Wojtyłą, mimo, iż esbecy na wszelkie sposoby próbowali skłócić hierarchów. Później Jan Paweł II podkreślał, że bezkompromisowa postawa Wyszyńskiego ukształtowała go jako człowieka i kapłana. Współpracownicy prymasa wspominają, że na co dzień cechowało go wielkie ciepło, otwartość oraz szacunek dla każdego człowieka.

W latach 1980-1981 pośredniczył w rozmowach Solidarności z władzami PRL. Wzywał do rozwagi i odpowiedzialności.

Prymas Stefan Wyszyński zmarł 28 maja 1981 roku w Warszawie. 30 maja 1989 roku papież Jan Paweł II rozpoczął jego proces beatyfikacyjny. Za swoje zasługi w obronie godności, tożsamości i duchowej wolności narodu polskiego w czasach rządów komunistycznych został nazwany Prymasem Tysiąclecia. Odegrał też dużą role w światowym Kościele katolickim, uczestnicząc w 4 konklawe oraz obradach II Soboru Watykańskiego.

Dnia 12 września 2021 roku odbyła się beatyfikacja kardynała Stefana Wyszyńskiego, wraz z beatyfikacją Czcigodnej Służebnicy Bożej Róży Czackiej. Uroczystościom przewodniczył w imieniu papieża Franciszka – kardynał Marcello Semeraro, prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych. Jego wspomnienie liturgiczne zostało wyznaczone na dzień 28 maja (dies natalis).

Ciekawostki o Stefanie Wyszyńskim

Nie przystąpił do święceń kapłański z kolegami, gdyż był w tym czasie w szpitalu. Święcenia przyjął sam, ponad miesiąc później. Gdy przyszedł do katedry, kościelny powiedział do niego: „Proszę księdza, z takim zdrowiem to chyba raczej trzeba iść na cmentarz, a nie do święceń...”.

W latach 1953-1956 służba bezpieczeństwa więziła go w czterech różnych miejscach odosobnienia.

Jan Paweł II uważał Stefana Wyszyńskiego za swojego duchowego ojca. Papież dnia 23 października 1978 roku wypowiedział słowa: „Nie byłoby na Stolicy Piotrowej tego Papieża Polaka, który dziś pełen bojaźni Bożej, ale i pełen ufności rozpoczyna nowy pontyfikat, gdyby nie było Twojej wiary, nie cofającej się przed więzieniem i cierpieniem. Twojej heroicznej nadziei, Twego zawierzenia bez reszty Matce Kościoła, gdyby nie było Jasnej Góry i tego całego okresu dziejów Kościoła w Ojczyźnie naszej, które związane są z Twoim biskupim i prymasowskim posługiwaniem.

Był jedynym polskim kardynałem, który czterokrotnie brał udział w konklawe, tzn. w wyborach nowego papieża.

Przyczyną jego śmierci był rozsiany proces nowotworowy jamy brzusznej o wybitnej złośliwości i szybkim postępie.

Pośmiertnie, w 1994 roku, został odznaczony Orderem Orła Białego.

Rok 2001 został ogłoszony rokiem Kardynała Wyszyńskiego (Rokiem Prymasowskim).

Stefan Wyszyński – obrońca życia i rodziny

Błogosławiony Stefan Wyszyński był wielkim obrońcą nienarodzonych, grzmiącym, by Polska nie stała się „krainą Herodów i herodowych zbrodni!”. Apelował do sumień lekarzy, przyrównując aborcję do zbrodni hitlerowskich, do obozów zagłady, które współcześnie stanowią przestrogę dla narodu polskiego i całej ludzkości.

Prawo do życia musi każdy uszanować: rodzice, Naród, społeczeństwo, Państwo i Kościół. Nikt nie może go pogwałcić, choćby dotyczyło istoty, która kryje się jeszcze pod sercem matki, bo już jest ona człowiekiem – bezkompromisowo przypominał Pasterz naszego narodu.

Ta maleńka istota ma pełne prawo do życia i nikt, bez odpowiedzialności za zwykłe zabójstwo, nie może tego prawa naruszyć! – wołał z mocą Ksiądz Prymas.

Był niezwykle wymagającym nauczycielem pedagogiki miłości. Stojąc na straży nierozerwalnego małżeństwa, stanowczo przeciwstawiał się pladze rozwodów.

Małżonkowie tak często tłumaczą się, że nie czują już do siebie takiego upodobania, jak na początku swej wspólnej drogi. (…) Zapomnieli, że mają obowiązek obejmować miłością całe życie drugiego człowieka i całemu jego życiu się oddać. I to wzajemnie: żona oddaje się całemu życiu męża, mąż – całemu życiu żony.

Samą rodzinę zaś ukazywał jako wspólnotę, która uzdalnia człowieka nie tylko do życia fizycznego, ale i do współżycia społecznego. Z rodziny bowiem człowiek wynosi początek moralnych i społecznych pojęć, które kształcą jego osobę – podkreślał Prymas Wyszyński.

Cytaty Stefana Wyszyńskiego

Pragnąłem, aby wszystko było naprawdę Soli Deo (Bogu samemu). Słowa te nie są ozdobą na mojej pieczęci biskupiej. To jest mój program! Samemu i jedynemu Boga wszelka cześć, chwała, miłość i pełne oddanie – Per Mariam – Soli Deo (Jedynemu Bogu przez Maryję)

Bóg nigdy nie rezygnuje ze swoich dzieci, nawet z takich, które stoją plecami do Niego”.

Choćbyś przegrał całkowicie zbierz się, zgarnij, dźwignij, zacznij od nowa! Spróbuj budować na tym co w tobie jest z Boga”.

Człowiek jest odpowiedzialny nie tylko za uczucia, które ma dla innych, ale i za te, które w innych budzi”.

Każda rzecz wielka musi kosztować i musi być trudna. Tylko rzeczy małe i liche są łatwe.”

Tyle wart jest nasz rok, ile zdołaliśmy przezwyciężyć w sobie niechęci, ile zdołaliśmy przełamać ludzkiej złości i gniewu. Tyle wart jest nasz rok, ile ludziom zdołaliśmy zaoszczędzić smutku, cierpień, przeciwności. Tyle wart jest nasz rok, ile zdołaliśmy okazać ludziom serca, bliskości, współczucia, dobroci i pociechy. Tyle wart jest nasz rok, ile zdołaliśmy zapłacić dobrem za wyrządzane nam zło.

Źródło: https://zyciorysy.info/stefan-wyszynski/